Dziś przygotowałam dla Was zestaw z moją ulubioną baskinką :-). Połączyłam ją ze spodniami w grochy..hmm dla niektórych śmieszne i dziecinne, innym natomiast przypadły do gustu :-).Jeśli chodzi o mnie bardzo mi się spodobały, kupiłam już je w grudniu na wyprzedażach w New Yorker i z tego co pamiętam była już z nimi jakaś stylizacja. ale zimowa , teraz przychodzę z wiosenną :-)
Mimo, że bluzki z baskinkami są już przereklamowane i chyba każda dziewczyna już je ma , mi osobiście jeszcze się nie przejadły i lubię je nosić, do mojej figury idealne, gdyż mam wąskie biodra i przynajmniej falbana "dodaje" parę centymetrów tej części ciała. Ostatnio wpadły mi te oto cztery cudeńka:-):
Wczoraj oglądając "Pamiętniki z wakacji " leciała ta piosenka i zakochałam się w niej <3 słucham jej cały czas! już nie mogę się doczekać wakacji !;)a Wy??
W końcu doczekałam się prawdziwej wiosny , słonecznych dni i temperatury powyżej 20 stopni :). Nareszcie mogę tworzyć pastelowe outfity , moim ulubionym kolorem jest mięta oczywiście , na drugim zaś miejscu pudrowy róż . Mam dużo ciuchów i dodatków własnie w tych kolorkach , więc nie zdziwcie się jak co drugi post będzie zatytułowany " pastele, mięta, miętowo , pudrowy róż, itp " hahah :-D